Misterna siatka poglądów, z której utkane zostało dzieło Mariana Brandysa, odsłania swoją strukturę. Biografia staje się tutaj najważniejszą jednostką-kategorią interpretacji dziejów. Gdy się patrzy ze stanowiska tradycji wielkiej polskiej eseistyki historycznej, Koniec świata szwoleżerów wydaje się najbliższy Opowieściom biograficznym Wacława Berenta. W istocie różnica między nimi jest dość znaczna, to dwie od- ; mienne, przede wszystkim w stylistyce —szkoły biografistyki.Polityka jako żywioł dramatu dziejów łączy się u Brandysa z moralnością; właśnie w najmniejszej drobinie biografii śledzi on związek polityki i etyki. Może komuś wyda się to połączenie jakąś polską i romantyczną aberracją. Dzieło Brandysa jednak w moim przekonaniu dostarcza przejmującego świadectwa nie tylko możliwości, ale i konieczności użycia kryteriów moralnych przy ocenie decyzji i działań politycznych. Biografistyka staje się wówczas straszliwą bronią moralno- polityczną.