Photo Of People Near Wooden Table

TYLKO NA CHWILĘ

Zabłąkany nagle pomiędzy tych młodzieńców szabli — wszak znałem ich dobrze poprzednio — zahartowa­łem się na ich ironiczne spojrzenia. Jedyna książka, która mi towarzyszyła wówczas, to Król-Duch.” Znamy tę sprawę rów­nież z Książki moich wspomnień. Król-Duch, o którym tu pi­sze Iwaszkiewicz, że „stał się podówczas i pozostał na dłuższy czas czymś najbliższym mi w literaturze romantycznej, a mo­że nawet w ogóle w całej polskiej literaturze (153), mógł spro­stać rzeczywistości i poezji, „powstaniu” i „sztuce”. Nie było między nimi przedziału i antagonizmu. Ale tylko na chwilę.W napisanych w ciągu ostatnich kilkunastu lat opowiadaniach powstańczych ironia bytu przybiera charakter i bardzo wy­razisty, i bardziej jeszcze tragiczny niż kiedykolwiek. Suwe­renność Iwaszkiewicza wobec romantyzmu polskiego pozwala mu na wprowadzenie znamiennych przekształceń w najbardziej newralgicznych miejscach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *