Istotne znaczenie ma wyjaśnienie pojęcia dochodu stosowanego w ustawodawstwie podatkowym. Dla przepisów prawa podatkowego charakterystyczne jest definiowanie pojęcia dochodu ze względu na potrzeby fiskalne i skutki pozafiskalne. Wysokość obciążenia podatkowego zależy bowiem w znacznym stopniu od definicji dochodu, stanowiącego przedmiot i podstawę podatku. Odpowiednio określona podstawa opodatkowania pozwala na uzyskiwanie przez budżet wyższych wpływów, nawet przy stosowaniu niższych stawek podatkowych. W teorii formułowane są dwie koncepcje pojęcia dochodu, a mianowicie koncepcja źródeł i koncepcja czystego majątku. Koncepcja źródeł akcentuje regularność i stałość uzyskiwania wpływów z poszczególnych źródeł przychodów (pracy, kapitału). Tym samym wyłącza z pojęcia dochodu dla celów podatkowych dochody ze źródeł nadzwyczajnych. Koncepcja czystego majątku traktuje szerzej pojęcie dochodu i nie akcentuje okresowej stałości jego uzyskiwania z poszczególnych źródeł. Wychodzi się z założenia, że dochodem są wszelkie wpływy osoby fizycznej, osiągane bez ograniczenia jej majątku i zaciągania pożyczek. Dlatego też do dochodu zalicza się wszelkie przychody, świadczenia pieniężne osób trzecich, dary, spadki i zyski loteryjne, od których odejmuje się odsetki od długów i straty majątkowe. W praktyce ustawy podatkowe przy określaniu pojęcia dochodu nawiązują do koncepcji czystego majątku, chociaż niekoniecznie w jej teoretycznej postaci. Taka praktyka ogranicza spotykaną erozję podatku dochodowego (ang. income tax erosion). Można jeszcze wskazać na postulat traktowania dochodu na równi z konsumpcją, który sformułował Irving Fischer. W konsekwencji dochodem są środki przeznaczone wyłącznie na konsumpcję i one tylko, a nie ich osiąganie, powinny być opodatkowane. Jest to postulat zbliżony do sformułowanego przez Nicholasa Kaldora: by dochód by) opodatkowany w trakcie jego wydatkowania. Szeroko zakreślone pojęcie dochodu, stanowiące podstawę wymiaru podatku dochodowego, wskazuje na zdolność płatniczą podatnika. Każdy podatnik powinien być obciążony stosownie do jego finansowej i gospodarczej zdolności, co jest podstawowym warunkiem sprawiedliwego i powszechnego (przedmiotowo) opodatkowania. Jeśli dla celów podatkowych ogranicza się zakres pojęcia dochodu, pomija się opodatkowanie niektórych rodzajów dochodów, co prowadzi do erozji podstawy opodatkowania. Najczęściej prawo podatkowe wymienia następujące źródła przychodów: ⦁ praca samodzielna, ⦁ praca najemna, ⦁ majątek, ⦁ najem i dzierżawa, ⦁ gospodarstwa rolne i leśne, ⦁ przedsiębiorstwo, ⦁ spekulacja. Nie jest to pełna lista wymienianych w prawie podatkowym źródeł przychodów, lecz określa najważniejsze z nich. Dla pojęcia dochodu istotne znaczenie mają koszty jego uzyskania. Przychód bowiem nie stanowi jeszcze o dochodzie i o zdolności płatniczej podatnika. Dlatego w prawie podatkowym rozróżnia się dwie kategorie kosztów – potrącalnych i niepotrącalnych. Za koszty potrącalne uznaje się nakłady poniesione na zachowanie i zabezpieczenie źródła przychodów. Są to nakłady poniesione bezpośrednio w celu uzyskania dochodu Zatem, aby uniknąć dowolności pod względem interpretacji tak określonych kosztów, ustawodawstwo określa je taksatywnie. Natomiast pozostałe koszty należą do kosztów niepotrącalnych. Nie miałoby większego sensu wyliczanie kosztów potrącalnych na pokładzie polskiego prawa podatkowego, gdyż przyjęte w nim rozwiązanie jest tylko jednym z możliwych. Poza kosztami potrącalnymi, od ustalonego dochodu potrąca się również koszty szczególne lub nadzwyczajne. Do tej kategorii kosztów należą wydatki poniesione na: ⦁ konsumpcją lub reklamą (m.in. składki na ubezpieczenia chorobowe), ⦁ świadczenia wynikające z przepisów prawa, np. wydatki alimentacyjne, składki ubezpieczenia społecznego itd., ⦁ wspieranie różnych przedsięwziąć, np. oszczędzanie na starość, oszczędzanie na budowę domu lub kupno mieszkania, wydatki na cele naukowe i charytatywne. Wysokość, w jakiej tego rodzaju wydatki są potrącane, jest najczęściej określana w przepisach prawa podatkowego. Potrącanie takich wydatków wskazuje na to, że podatek dochodowy obciąża w pewnych okolicznościach dochód wydatkowany.